Marta Rentel, która w sieci znana jest pod pseudonimem Martirenti, dała się poznać jako influencerka z wyjątkowym zamiłowaniem do zdrowego trybu życia. Zanim jednak zaistniała w sieci próbowała swoich sił w serialach. Dopiero później na instagramowym profilu zachęcała do ćwiczeń, wprowadzania zdrowych nawyków żywieniowych. Trzeba przyznać, że zna się na tym, bo posiada certyfikat trenerki personalnej.

Marta w wielu wywiadach podkreślała, że praca w internecie stała się jej sposobem na życie. Nic dziwnego, że jest aktywna nie tylko na Instagramie, ale też YouTube i TikToku. Dodatkowo w 2020 roku wzięła udział w programie "Fame czy Shame", emitowanym na VOD Player.pl. Wraz z innymi influencerami została zamknięta w domu w Konstancinie, w którym mierzyli się z wyzwaniami. Ich zrealizowanie gwarantowało im przynależność do grupy Fame, a przegrana do Shame. Martirenti wystąpiła również w filmie #Jestem M. Misfit, a także wydała piosenki "bad girl" oraz "Ortega".

W 2020 roku Marta Rentel dała się poznać z jeszcze innej strony. Influencerka zawalczyła podczas 7. edycji Fame MMA i zmierzyła się z Martą Linkiewicz (Linki Master). Niestety, Marcie nie udało się wygrać.

Gorzej czuję się psychicznie niż fizycznie. Jest mi strasznie przykro. Nie mogę mieć do siebie pretensji, dostałam 6 tygodni treningów, nie odwołałam ani jednego treningu. Byłam codziennie na macie, przerobiliśmy wszystko. Tak bardzo się stresowałam, że nie słyszałam trenera, który stał obok. Nie pamiętam tej walki, nie pamiętam, co się tam działo - powiedziała po walce.

Przegrana nie zraziła Marty do kolejnej walki. Podczas 12. edycji zmierzyła się z Kamilą Smogulecką (Zusje).

W lipcu 2021 roku media rozpisały się też o tym, że Martirenti wystawiła na sprzedaż miłość, co oznaczało, że jedna osoba mogła kupić jej cyfrowe uczucie (NFT), a oprócz tego spotkać się na kolację z influencerką. Za NFT Martirenti szczęśliwiec zapłacił 250 tys. dol., czyli blisko milion złotych.  Z kolei w lipcu bieżącego roku będzie można usłyszeć jej głos w najnowszej części filmu  "Minionki: Wejście Gru!". Marta podkładała głos do jednej ze scen.

Był to mój debiut dubbingowy, więc jestem podekscytowana, a akurat "Minionki", to jedna z moich ulubionych bajek - napisała.

Jak przystało na influencerkę o ogromnych zasięgach (na Instagramie obserwuje ją ponad 800 tys., a na TikToku 2,9 miliona) nawiązała współpracę z wielkimi markami m.in. Gym Glamour, Coca Cola, Rossmann, Nice To Fit You, NOU Parfum, czy Obsessive Lingerie. Firmy reklamuje nie tylko na Instagramie, ale i na TikToku. Tam też pokazuje swoją codzienność, a także lubi podejmować się różnych challengów oraz wstawiać swoje wykonania tanecznych trendów.

Martirenti nie spoczywa na laurach. Dołączyła do New Media Management, jednostki BrandBuddies, który będzie odpowiadał za jej rozwój oraz pozyskiwanie kolejnych ciekawych współprac. Kolejne miesiące zapowiadają się ultraciekawie! Warto śledzić jej profil.